Wciąż nie milkną głosy fanów serialu „Emily in Paris”, zaintrygowanych faktem, iż paryska agencja reklamowa zachwyca się w nim Krakowem i jednocześnie uznaje Kopalnię Soli „Wieliczka”, za miejsce, które koniecznie trzeba odwiedzić w trakcie podróży po Polsce.
Ważny punkt na turystycznym szlaku
W najnowszej odsłonie produkcji Netfliksa była to więc nie lada gratka dla widzów z Polski. W serialu mieli bowiem oni okazję usłyszeć, że główna bohaterka, chcąc zachować w tajemnicy fakt, że jedzie na urlop do Rzymu wymyśla spontanicznie, że planuje odwiedzić Polskę, a dokładnie Kraków. Jej pracodawczyni reaguje na tą nowiną ze zdumieniem. “Kraków? Kto lata do Krakowa?”.
Zupełnie inaczej o polskim mieście wyraża się obecny przy rozmowie kolega głównej postaci, Luc. “To moje ulubione miasto w Europie. Jedyne, którego nie zbombardowali. To klejnot. Musisz jechać do kopalni soli w Wieliczce”.
Gwiazdy serialu odwiedziły Kraków
Wygląda na to, że wybór polskiego akcentu nie był przypadkowy. W ubiegłym tygodniu w Krakowie pojawili się bowiem aktorzy znani z serialu. Gwiazdorzy wzięli udział w uroczystej kolacji w Muzeum Narodowym w zabytkowych Sukiennicach. W trakcie ich pobytu padło wiele pochlebnych słów o Krakowie, jako o miejscu, w którym naprawdę można się zakochać.
Pozostaje zatem mieć nadzieję, że propozycja Netfliksa zaintryguje miłośników serialu na całym świecie, a w trakcie zwiedzania Polski będą oni pamiętać o unikatowym na skalę światową klejnocie, jakim jest Kopalnia Soli „Wieliczka”.